Jak co roku w pierwszy czwartek października na Jasną Górę zjechały pielgrzymki Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Nie mogło tam zabraknąć także Was - delegacji naszego Gimnazjum!
Tym razem z naszej szkoły na Jasną Górę udały się aż dwa autokary - pierwszy dowodzony przez naszego szkolnego koordynatora do spraw Rodziny Szkół im. Jana Pawła II Włodzimierza Szymkowiaka, a drugi pod przewodnictwem pani dyrektor Jolanty Karwat. Po raz pierwszy dyrekcja naszego Gimnazjum wzięła udział wraz z Wami w tej pielgrzymce.
- Byłam pierwszy raz i uważam, że to wspaniałe przeżycie! Wszyscy uczniowie i nauczyciele naszej szkoły powinni to kiedyś zobaczyć. Ogromne tłumy młodzieży pod szczytami Jasnej Góry i mnóstwo kolorowych sztandarów na nich - zdradziła swoje wrażenia pani dyrektor.
Na wałach jasnogórskich zebrało się około 55 tys. młodzieży. Zaproszenia otrzymało 1006 szkół noszących imię Jana Pawła II (w tym 1 przedszkole i 2 szkoły wyższe!). Przy oltarzu na wałach ustawiło się 546 pocztów sztandarowych.
Uroczystą mszę świętą odprawił biskup Zygmunt Zimowski - duchowy opiekun Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Odczytano także list wysłany do Ojca Świętego Benedykta XVI, a także akt zawierzenia szkół Matce Boskiej.
Opiekunowie Małgorzata Trybek, Mariola Szymczak, Honorata Kurzawa, Danuta i Włodzimierz Szymkowiakowie oraz pani dyrektor Jolanta Karwat po mszy oprowadzili Was także po najcenniejszych zabytkach znajdujących się na Jasnej Górze. Zwiedziliście arsenał, muzeum 600-lecia, salę Ojca Kordeckiego z pamiątkami "Solidarności" i makietą obrony Jasnej Góry. Najodważniejsi weszli na klasztorną wieżę. Oczywiście trzeba było także pokłonić się Matce Boskiej Częstochowskiej w jej bazylice i kaplicy cudownego obrazu.
Dla wielu z Was pobyt w "centrum polskiej religijności" była ogromnym przeżyciem. Niektórzy jednak bardziej będą pamiętać przygody związane z tym wyjazdem. Kierowca prowadzący drugi z autokarów wyraźnie chciał zgubić dyrekcję i część uczniów. Najpierw pobłądził (?), później jeszcze autokar miał awarię. Ciekaw jestem, czy p. Włodek Szymkowiak mocno się denerwował, trzymając osobiście sztandar naszego Gimnazjum na wałach? I za kim bardziej niecierpliwie czekał, za panią dyrektor, czy może Martą, Kubą i Magdą - naszym pocztem sztandarowym?
Poniżej kilka zdjęć i odsyłacz do galerii:
Tym razem z naszej szkoły na Jasną Górę udały się aż dwa autokary - pierwszy dowodzony przez naszego szkolnego koordynatora do spraw Rodziny Szkół im. Jana Pawła II Włodzimierza Szymkowiaka, a drugi pod przewodnictwem pani dyrektor Jolanty Karwat. Po raz pierwszy dyrekcja naszego Gimnazjum wzięła udział wraz z Wami w tej pielgrzymce.
- Byłam pierwszy raz i uważam, że to wspaniałe przeżycie! Wszyscy uczniowie i nauczyciele naszej szkoły powinni to kiedyś zobaczyć. Ogromne tłumy młodzieży pod szczytami Jasnej Góry i mnóstwo kolorowych sztandarów na nich - zdradziła swoje wrażenia pani dyrektor.
Na wałach jasnogórskich zebrało się około 55 tys. młodzieży. Zaproszenia otrzymało 1006 szkół noszących imię Jana Pawła II (w tym 1 przedszkole i 2 szkoły wyższe!). Przy oltarzu na wałach ustawiło się 546 pocztów sztandarowych.
Uroczystą mszę świętą odprawił biskup Zygmunt Zimowski - duchowy opiekun Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Odczytano także list wysłany do Ojca Świętego Benedykta XVI, a także akt zawierzenia szkół Matce Boskiej.
Opiekunowie Małgorzata Trybek, Mariola Szymczak, Honorata Kurzawa, Danuta i Włodzimierz Szymkowiakowie oraz pani dyrektor Jolanta Karwat po mszy oprowadzili Was także po najcenniejszych zabytkach znajdujących się na Jasnej Górze. Zwiedziliście arsenał, muzeum 600-lecia, salę Ojca Kordeckiego z pamiątkami "Solidarności" i makietą obrony Jasnej Góry. Najodważniejsi weszli na klasztorną wieżę. Oczywiście trzeba było także pokłonić się Matce Boskiej Częstochowskiej w jej bazylice i kaplicy cudownego obrazu.
Dla wielu z Was pobyt w "centrum polskiej religijności" była ogromnym przeżyciem. Niektórzy jednak bardziej będą pamiętać przygody związane z tym wyjazdem. Kierowca prowadzący drugi z autokarów wyraźnie chciał zgubić dyrekcję i część uczniów. Najpierw pobłądził (?), później jeszcze autokar miał awarię. Ciekaw jestem, czy p. Włodek Szymkowiak mocno się denerwował, trzymając osobiście sztandar naszego Gimnazjum na wałach? I za kim bardziej niecierpliwie czekał, za panią dyrektor, czy może Martą, Kubą i Magdą - naszym pocztem sztandarowym?
Poniżej kilka zdjęć i odsyłacz do galerii:

Grupa z Kotlina w oczekiwaniu na mszę św.

Nasz poczet sztandarowy: Magda Kubiszewska, Kuba Idkowiak i Marta Łokietek

Wesoła grupa z Kotlina przed klasztorną bramą
Dziękuję za informacje p. dyrektor Jolancie Karwat oraz p. Włodkowi Szymkowiakowi (także dzięki za zdjęcia!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz